piątek, 13 czerwca 2008

Rycerze Śmierci


Jestem jednym z tych pionierów, który pod znakiem Krzyża rozpoczął w 1918 roku walkę orężną z komunistami. […] Szlak mogił od samego Rewla […] aż hen do samego Dniepru kurhanami swymi znaczą miejsca bohaterskich i zwycięskich walk oraz rycerskiej śmierci poległych w imię tych wzniosłych haseł pod znakiem Krzyża. I nic nie zdoła przyćmić, pomniejszyć a tym bardziej spaczyć tych zasług, które Bałachowscy w obronie wolności ludów położyli. Przez pamięć tych poległych i z racji tych żyjących […] stwierdzam stałość przekonań naszych. […]
Gdy zajdzie potrzeba, ja bezwzględnie i każdy Rycerz Śmierci będzie uważał za swój święty obowiązek stanąć do szeregu, by umrzeć na polu chwały.

STANISŁAW BUŁAK-BAŁACHOWICZ, "WOJNA BĘDZIE CZY NIE BĘDZIE ? W MOJEJ ODPOWIEDZI KOMUNISTOM I ŻYDOM", NAKŁADEM WŁASNYM, WARSZAWA 1931. . Na zdjęciu: Psków, czerwiec 1919. Generał Stanisław Bułak-Bałachowicz w towarzystwie adiutanta i szefa sztabu spacerują po mieście po wyzwoleniu go od bolszewików.

poniedziałek, 9 czerwca 2008

TESTAMENT GENERAŁA


My musimy naszą rolę w historii Polski wygrać do końca, musimy następnym pokoleniom pozostawić Polskę silną, zdrową i groźną. STANISŁAW BUŁAK-BAŁACHOWICZ, "WOJNA BĘDZIE CZY NIE BĘDZIE ? W MOJEJ ODPOWIEDZI KOMUNISTOM I ŻYDOM", NAKŁADEM WŁASNYM, WARSZAWA 1931